Od razu uprzedzam, że nie dodawałam postów, bo blogger mnie po prostu dobija, zdjęc się nie da przesłać :/ No ale do rzeczy, przedstawię Wam, moją mega nie udaną bransoletkę z rzemyka, w sumie nie byłaby chyba aż tak zła, gdyby nie to, że nie umiem obsługiwać zacisków i na bransoletce wyglądają one taak nieestetycznie. :x
oj, troszku się tam zapięcie poplątało ;x
Piękna! Nie przejmuj się zaciskami :) Mnie też to nie wychodzi :D
OdpowiedzUsuńJa też miałam z tym problem ;/
OdpowiedzUsuńChciałabym taką :DD
jest jak najbardziej udana ! :)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńMnie tam się podoba :) Po za tym, jak ją nosisz, to raczej nikt nie zwraca uwagi na zapięcie :P
OdpowiedzUsuńMi też nigdy nie wychodzą :D
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajna ;P
Nie przesadzaj, czyżby to bulldog? *-*
OdpowiedzUsuńchyba tak :D
Usuńwiedziałam :D
Usuńhttp://nietoperka.blogspot.com/ Zapraszam w wolnej chwili
+ dziś od godziny ok. 13 zmiana na jula-blog.blogspot.com :-)
fajna jest ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię używać zacisków.. czasami po kilka razy je montuje.
OdpowiedzUsuńA jeżeli chodzi o zdjęcia - również mam z nimi problem i z tego, co się orientuję - nie my jedne. Ja teraz wygrywam sobie po prostu zdjęcia na Picasa Web i stamtąd przesyłam na bloga - idzie to znacznie szybciej.